Wielka Majówka – Legendarny filmowy Zachód USA

Pierwszy oddech Kalifornii czyli lądujemy w Los Angeles
Wylot z Warszawy (prawdopodobnie przesiadka w jednym z portów europejskich) i tego samego dnia lądujemy w Los Angeles.
Nasza podróż zaczyna się w Los Angeles – mieście aniołów i filmowych marzeń. Po przylocie odbieramy samochód i meldujemy się w hotelu. Program dnia dopasowany do godziny przylotu. Nocleg w Los Angeles.

Dzień zaczynamy od wizyty w Griffith Park – wzgórzach, z których roztacza się ikoniczny widok na miasto i napis „Hollywood”. To tutaj znajduje się Griffith Observatory, znane z filmu „Buntownik bez powodu” z Jamesem Deanem. Następnie kierujemy się do Downtown, gdzie zobaczymy nowoczesną Walt Disney Concert Hall (z zewnątrz)autorstwa Franka Gehry’ego oraz Katedrę Matki Bożej Anielskiej (Cathedral of Our Lady of the Angels) (z zewnątrz), duchowe serce miasta.
Później jedziemy na Hollywood Boulevard, gdzie spacerujemy Walk of Fame – słynnym chodnikiem, na którym wmurowano ponad 2 700 gwiazd upamiętniających najwybitniejsze postaci Hollywood. Zaglądamy do Dolby Theatre – miejsca rozdania Oscarów, oraz pod Chines Theatre, gdzie można zobaczyć odciski dłoni gwiazd kina. Dalej kierujemy się do Beverly Hills i przechadzamy się po luksusowej Rodeo Drive – jednej z najdroższych ulic handlowych świata. To właśnie tu kręcono sceny do kultowego filmu „Pretty Woman” z Julią Roberts i Richardem Gere’em – słynna scena, w której główna bohaterka wraca do hotelu z torbami pełnymi zakupów, została nagrana przed luksusowym hotelem Four Seasons Beverly Wilshire.
Na zakończenie dnia jedziemy do Santa Monica, gdzie spacerujemy po słynnym molo z karuzelą i restauracją Bubba Gump, skąd rozpościera się widok na ocean. Obok znajduje się słynna plaża Santa Monica Beach – rozległa, piaszczysta i wpisana w popkulturę jako plan zdjęciowy do wielu filmów i seriali. To właśnie tutaj kręcono sceny do kultowego serialu „Słoneczny patrol”, z którego pochodzą ikoniczne ujęcia ratowników biegnących w zwolnionym tempie w stronę oceanu. Szum fal, muzyka ulicznych artystów i klimat zachodzącego słońca tworzą niezapomniane zakończenie dnia. Nocleg w Los Angeles.

Wyruszamy na pustynię, gdzie słońce wschodzi nad drzewami Jozuego. Park Narodowy Joshua Tree to więcej niż park – to surrealistyczny krajobraz z innego świata, położony na styku dwóch pustyń: Mojave i Colorado. Charakterystyczne drzewa, przypominające gigantyczne kaktusy – to właśnie juki, zwane drzewami Jozuego – nadają temu miejscu niemal księżycowy klimat. W planie mamy liczne punkty widokowe i spacery Podziwiamy monolityczne skały w Skull Rock, mijamy Cholla Cactus Garden i wsłuchujemy się w ciszę, która w tym miejscu wydaje się dźwiękiem samym w sobie. Nocleg w okolicy Parku.

Dziś drodze do stanu Nevada będą nam towarzyszyć malownicze pustynne pejzaże. Po południu Witamy w Las Vegas. Zameldowanie w jednym z kasyn przy głównej ulicy. Południu spacerujemy wzdłuż słynnego The Strip, mijając ikony miasta: fontanny przy Bellagio, kopię Wieży Eiffla przy Paris Las Vegas i imponujący Caesars Palace. Dla chętnych fakultatywnie– występy Cirque du Soleil, koncert znanych gwiazd muzyki (zależnie od oferty danego dnia). Obowiązkowo chwila emocji w Kasynie. Gra w kasynie, nawet symboliczna, to część lokalnego kolorytu i sposób, by poczuć atmosferę, która uczyniła Vegas legendą. Vegas nigdy nie śpi, a my? Dziś nie musimy. I pamiętajcie co wydarzyło się w LV, zostaje w LV. Nocleg w jednym z kasyn.

Rozpoczynamy dzień od wizyty w słynnych outletach Las Vegas Premium Outlets, gdzie miłośnicy zakupów znajdą marki takie jak Nike, Levi’s, Calvin Klein, Adidas, Michael Kors, Polo Ralph Lauren, Tommy Hilfiger, Lacoste, Guess czy Coach – to doskonała okazja, by zaopatrzyć się w ubrania i akcesoria w atrakcyjnych cenach.
Zostawiamy blask Vegas i ruszamy przez pustynię. Przystanek przy gigantycznej tamie Hoovera, która leży dokładnie na granicy stanów Arizona i Nevada. Zbudowana w latach 1931–1936 w stylu art déco, tama powstała w czasie Wielkiego Kryzysu jako symbol nowoczesności i inżynieryjnego wyzwania. Znajduje się na rzece Kolorado i tworzy Jezioro Mead – jedno z największych sztucznych zbiorników wodnych w USA.
Potem Route 66 – legendarna Droga Matka Ameryki, która przez dekady prowadziła podróżników z Chicago do Los Angeles i stała się symbolem wolności, buntu i nostalgii prowadzi nas do Williams – miasteczka jak z westernu. Kolacja przy muzyce country. Nocleg w Williams.

Wielki Kanion – miejsce, które odbiera mowę. Dzień zaczynamy od możliwości fakultatywnego lotu widokowego helikopterem z renomowaną firmą Papillon – 25 minut podniebnych wrażeń nad jednym z najbardziej spektakularnych cudów natury na świecie (propozycja fakultatywna cena od 249 USD). Następnie ruszamy do południowej krawędzi parku narodowego, gdzie zatrzymujemy się przy kilku najbardziej znanych punktach widokowych. Nasza trasa pozwala podziwiać jego ogrom, warstwowe formacje skalne, kolory i kształty rzeźbione przez miliony lat przez rzekę Kolorado. To dzień, który uświadamia, jak mały jest człowiek wobec potęgi natury. Wieczorem ruszamy w stronę Page, gdzie kultura Navajo jest nadal żywa. Nocleg w Page.

Rozpoczynamy dzień od wyjątkowej wizyty w Kanionie Antylopy – jednej z największych atrakcji południowego zachodu USA. Kanion zwiedzamy z lokalnym przewodnikiem z ludu Navajo, który nie tylko oprowadza nas przez wąskie szczeliny skalne. Gra cieni i kolorów, wpadające smugi światła i rzeźbione przez wodę piaskowe ściany tworzą bajkową, niemal duchową atmosferę. Trasa prowadzi przez labirynt podziemnych korytarzy, które wąsko wiją się wśród czerwonych skał.
Po wizycie w kanionie przejeżdżamy przez imponującą zaporę Glen Canyon Dam, której potężna betonowa ściana wznosi się nad rzeką Kolorado, tworząc malownicze Jezioro Powell. Następnie zatrzymujemy się przy punkcie widokowym Horseshoe Bend – zakolu Kolorado przypominającym kształtem końską podkowę, jednym z najbardziej fotografowanych miejsc w całych Stanach. Przekraczamy później granicę stanu i wjeżdżamy do Utah, zbliżając się do monumentalnych czerwonych ścian Parku Narodowego Zion. Nocleg na trasie (możliwe, że do Zioń dotrzemy w następnym dniu).

Park Narodowy Zion to prawdziwa perła południowego Utah – miejsce, gdzie potężne, czerwone ściany kanionu wznoszą się na setki metrów, a natura gra w kolorach i światłocieniu. Wędrujemy dziś szlakami, które należą do najpiękniejszych w całych Stanach. Dla bardziej doświadczonych wędrowców możliwa jest wyprawa do słynnego The Narrows – spacer korytem rzeki Virgin (wymagane jest wynajęcie specjalnych otrzewnych wodorówplatne ok 25 usd) pomiędzy wysokimi ścianami wąwozu. Alternatywą są krótsze, ale równie malownicze trasy, takie jak Canyon Overlook Trail czy Pa’rus Trail, dostępne także dla mniej wprawionych turystów. Po drodze mijamy tunele wykute w skałach i punkty widokowe, z których rozciągają się bajkowe panoramy kanionu.
To dzień pełen ruchu, natury i poczucia zanurzenia w dzikim, surowym krajobrazie – Zion porusza zmysły i zostaje w sercu. Późnym popołudniem opuszczamy park, nocleg na trasie.

Najniżej, najgoręcej – Dolina Śmierci to miejsce rekordów i ekstremów. Zaczynamy od wizyty w Furnace Creek, gdzie znajduje się Visitor Center i tablica z historycznymi pomiarami temperatur. Zjeżdżamy do Badwater Basin – depresji 86 metrów poniżej poziomu morza, po której stąpamy po skorupie wyschniętej solanki. Odwiedzamy Zabriskie Point, z którego roztacza się jeden z najbardziej surrealistycznych widoków w parku – falujące formacje skalne w pastelowych kolorach. Przejeżdżamy także przez Artists Drive, gdzie skały mienią się różem, zielenią i fioletem. Wrażenie, jakbyśmy znaleźli się na innej planecie, towarzyszy nam do końca dnia. Nocleg w okolicy lub na trasie do Parku Narodowego Sekwoi.

Wspinamy się w góry Sierra Nevada i wjeżdżamy na teren Sequoia & Kings Canyon National Park. Tutaj, wśród ciszy lasu i zapachu żywicy, spotykamy największe drzewa świata – sekwoje olbrzymie. Stajemy u stóp Generała Shermana – żyjącego giganta, który mierzy ponad 83 metry wysokości i liczy około 2200 lat. Spacerujemy wytyczonymi ścieżkami przez Giant Forest, mijając kolejne monumentalne drzewa, jeśli warunki pozwolą, zajrzymy do fotogenicznego tunelu wykutego w powalonym pniu. Ten dzień to głęboki oddech po pustynnym upale i kontakt z zielonym sercem Kalifornii. Nocleg na trasie.

Wjeżdżamy do Parku Narodowego Yosemite – jednego z najstarszych i najbardziej malowniczych w USA. Dzień rozpoczynamy od słynnego punktu widokowego Tunnel View, skąd podziwiamy panoramę doliny z widokiem na El Capitan, Bridalveil Fall i Half Dome. Następnie spacerujemy w stronę Yosemite Falls – jednego z najwyższych wodospadów w Ameryce Północnej. Po drodze wypatrujemy dzikiej przyrody: saren, kojotów, a czasem nawet niedźwiedzi. Piknikujemy nad brzegiem rzeki Merced, chłonąc krajobrazy i zapachy sosnowego lasu. Popołudniu przejazd do klimatycznego miasteczka Mariposa. Nocleg na trasie.

Ruszamy do Sacramento – stolicy Kalifornii, gdzie zatrzymujemy się przy historycznym budynku Kapitolu Stanowego, siedzibie władz legislacyjnych stanu. Zwiedzamy także Old Sacramento – dzielnicę z zachowanymi XIX-wiecznymi budynkami, drewnianymi chodnikami i atmosferą czasów gorączki złota, widok na rzekę Sacramento z zacumowanym parostatkiem.
Po południu ruszamy dalej na zachód – przejeżdżamy przez Bay Area, a kulminacyjnym momentem dnia staje się wjazd na słynny most Golden Gate. Zatrzymujemy się przy punkcie widokowym, skąd rozpościera się panorama San Francisco zatopionego we mgle. Wieczór spędzamy już w samym mieście – czas na kolację, pierwszy spacer i lampkę kalifornijskiego wina. Nocleg w San Francisco.

Dzień 13 – Tramwajem przez duszę San Francisco
Rozpoczynamy dzień od wyjątkowej przejażdżki słynnym tramwajem linowym – symbolem miasta i jedną z ostatnich tego typu kolejek na świecie, docieramy do Union Square – tętniącego życiem serca miasta, pełnego sklepów, hoteli i miejskiej energii. Przemieszczając się wśród stromych ulic i kolorowych domów, docieramy do Chinatown – największej chińskiej dzielnicy poza Azją, pełnej orientalnych detali, sklepików i smaków. Dalej ruszamy w stronę dzielnicy włoskiej – North Beach, znanej z kawiarni, piekarni i literackiego ducha beatników. Zatrzymujemy się przy kościele Świętych Piotra i Pawła i kierujemy się w stronę nabrzeża.
Docieramy do Pier 39, gdzie czeka na nas kolonia lwów morskich, sklepy z pamiątkami i widok na Alcatraz – legendarną wyspę-więzienie. Chętni mogą skorzystać z rejsu i zwiedzania z audioprzewodnikiem lub rejsu pod Golden Bridge (fakultatywnie od 35 USD). Po południu odwiedzamy Lombard Street – najbardziej krętą ulicę w San Francisco, otoczoną kwitnącymi ogrodami i pastelowymi domkami.
To dzień pełen spacerów i odkrywania uroków miasta – od wzgórz i tramwajów po zatokę i ocean. Nocleg w San Francisco.

Dziś wyruszamy na południe, zatrzymując się najpierw w Dolinie Krzemowej, gdzie przy wchodzimy do Apple Visitor Center – nowoczesnego pawilonu z interaktywną ekspozycją, sklepem z limitowanymi produktami oraz kawiarnią z widokiem na futurystyczny kampus Apple Park. Następnie kierujemy się ku wybrzeżu, gdzie czeka na nas urokliwe Monterey. Tutaj odwiedzamy molo z restauracjami i sklepami, a także mamy czas na lunch z widokiem na ocean. Dla chętnych – możliwość odwiedzenia słynnego akwarium Monterey Bay Aquarium (fakultet bilety od 40 usd ) lub spacer po dawnej dzielnicy sardyniarzy Cannery Row, uwiecznionej w powieściach Johna Steinbecka. Popołudniem udajemy się do Carmel-by-the-Sea – artystycznego, romantycznego miasteczka, gdzie brak numerów domów i obecność licznych galerii tworzy niepowtarzalny klimat. Możemy pospacerować po białej plaży lub przysiąść przy kawie na jednej z brukowanych uliczek. Nocleg w okolicy Monterey.

Dziś przemierzamy jeden z najbardziej malowniczych odcinków amerykańskiego wybrzeża – Pacific Coast Highway, czyli legendarną trasę nr 1. Choć w ostatnich latach część jej fragmentów bywa czasowo zamykana, trasa nadal oferuje spektakularne widoki – strome klify, cyprysy wyrastające ze skał, rozbijające się o brzeg fale Pacyfiku. Zatrzymujemy się na punktach widokowych. Po południu dojeżdżamy do Santa Barbara – eleganckiego, śródziemnomorskiego miasta z molo, hiszpańską architekturą i spokojną atmosferą. Spacer po State Street . Wieczorem zbliżamy się do Los Angeles, Nocleg na trasie.

Ostatni dzień naszej podróży przeznaczamy na chwilę wytchnienia – poranny spacer po Venice Beach, gdzie surferzy łapią fale, a lokalni artyści prezentują swoje prace. Można też zatrzymać się przy kanałach Venice Canals, inspirowanych włoskim oryginałem. Program dopasowany do godziny wylotu. Transfer na lotnisko.

Przylot do Polski.