Indonezja – Spotkanie żywiołów

Spotkanie na lotnisku w Warszawie. Wylot do Indonezji.

Poranne lądowanie w stolicy Indonezji - Dżakarcie, a następnie przelot do Yogyakarty. Po południu docieramy do uroczego miasteczka we wschodniej Jawie. Yogya to mekka artystów i ludzi ceniących spokój i celebrację życia. Po zameldowaniu i prysznicu jedziemy do jaskini Jombalang, gdzie pod opieką licencjonowanych grotołazów zjeżdżamy na linach do spektakularnego zapadliska, po czym eksplorujemy wnętrze jaskini aż do jej najważniejszego naturalnego fenomenu - snopu światła przecinającego wilgotne powietrze wnętrza ziemi. Powrót do Yogyakarty i spacer po pięknym miasteczku aspirującym do miana kulturalnej stolicy Jawy.

Jet lag i tak nie daje nam spać, więc skoro świt jedziemy rzucić okiem na jedną z największych na świecie świątyń buddyjskich - Borobudur. Jest ona kolosalnym trójwymiarowym odwzorowaniem mandali, która z kolei przedstawia wszechświat. Wracamy do hotelu na szybkie śniadanie i wsiadamy do pociągu do Mojokerto. Po 4,5 godzinach podróży koleją przez pola ryżowe i miasteczka najgęściej zaludnionej wyspy świata, przesiadamy się vanów i docieramy po krętych drogach do schroniska na grani kolosalnej kaldery Bromo. Widok na zachód słońca i nocleg w dość surowych warunkach.

Przed wschodem słońca udajemy się na pobliski punkt widokowy i stamtąd podziwiamy piękno pejzażu wulkanów wschodniej Jawy, które zapiera nam dech w piersiach To jedno z najpiękniejszych miejsc na Ziemi!!! Wracamy na śniadanie, wymeldowujemy się i udajemy się jeepami przez morze piasku pod wulkan Bromo, gdzie robimy lekki trekking po obręczy krateru. Opary, pył i hałas ze środka planety wywierają niesamowite wrażenie. Chwilka na zintegrowanie wrażeń przy filiżance kawy, po czym pakujemy się do vana i wyruszamy do odległego o sześć godzin jazdy resortu, z którego basenu widać już Bali. Zasłużony odpoczynek.

I znów trzeba wstawać rano i zwiedzać. Ale wulkan Ijen jest wyjątkowy. To jeden z punktów, gdzie pierścień ognia czyli aktywny sejsmicznie krąg wokół Oceanu Atlantyckiego postanowił oprócz nieziemskiego krajobrazu udostępnić ludziom siarkę. Spowite oparami miejsce okrutnie ciężkiej pracy tragarzy bloków czystej siarki pozostanie w naszej pamięci na zawsze. Dojeżdżamy do bramy parku i stosunkowo łagodnym podejściem dochodzimy do krateru. Stamtąd można podziwiać panoramę jeziora albo okoliczne wulkany. Dla chętnych i sprawnych zejście do dna krateru, na brzeg kwasowego jeziora (kąpiel w nim nie trwałaby zbyt długo), gdzie pozyskuje się siarkę. Powrót do hotelu, późne śniadanie i relaks. Około południa przejazd na prom i… witaj Wyspo Bogów!!!
Przejazd do resortu nad brzegiem oceanu. Relaks przy basenie, masaże i drinki z palemką.

Wreszcie wyspani wsiadamy do vana i docieramy do ukrytego w dżungli wodospadu Aling- Aling. Kąpiele w naturalnych kaskadach, zjazdy ze skalnej ślizgawki albo skoki do wody z klifu o wysokości 5, 10 i 15m. Po kąpieli przejazd do stolicy sztuki, jogi, rękodzieła i sklepów - Ubud. To obiektywnie piękne miejsce przyciąga uduchowionych podróżników z całego świata. Czas na szaleństwo zakupowe, masażowe i kulinarne. Wieczorem dla chętnych możliwy tradycyjny spektakl Ramayany przy wtórze gamelanu - orkiestry grającej szalone rytmy na gongach, ksylofonach i bębnach.
Śpimy w resorcie przy polach ryżowych. Idylla.

Zwiedzanie Ubud i okolic. Zaczniemy od rytualnej oczyszczającej i odmładzającej kąpieli w świątyni Tirta Empul, po czym odwiedzimy ikoniczne tarasy ryżowe Tegalalang. Tam obfotografujemy się na słynnych huśtawkach lub przejedziemy się tyrolką nad polami ryżowymi. Przejazd do hotelu w Kucie - gwarnej miejscowości surferskiej i imprezowej. Spacer po miasteczku i nocleg.

Czas na morską przygodę - wczesny przejazd na lotnisko i przelot do Labuan Bajo na Flores (ok. 1h). Z lotniska transfer na prywatną łódź.
To obiektywnie jedno z najpiękniejszych miejsc archipelagu. Podczas rejsu będziemy obcować z cudami i wybrykami natury takimi jak legendarne gigantyczne jaszczury - smoki z Komodo, snorkeling na dziewiczych i tętniących życiem rafach w towarzystwie mant, żółwi i niegroźnych rekinów, spacery i kąpiele na różowych od koralowców plażach, mikro-trekkingi w poszukiwaniu widoków, możliwe pokazy skaczących delfinów, latających ryb i nietoperzy.
W przerwach między doznaniami załoga serwuje nam pyszności z morza i owoce, a wieczór pod niebem usłanym gwiazdami umila szklaneczka rumu.
Choć łódź swym standardem odbiega nieco od jachtu Abramowicza, są tam kajuty 2 i 4 osobowe, prysznic, a dla chętnych istnieje możliwość spania na dachu czy decku. Niezaprzeczalnie są to dni, które zapamiętamy na długo.

Po zakończonym rejsie transfer na lotnisko i przelot na Bali. Transfer i zakwaterowanie w hoteliku na plaży przy klifie Ulu Watu. Wypiętrzenie klifu generuje długie i spore fale co przyciąga surferów z całego świata.
Dla chętnych możliwość nauki tego emocjonującego sportu. Również dla chętnych możliwość obejrzenia transowego i dynamicznego spektaklu Kecak w świątyni Ulu Watu. Dla miłośników snorkelingu (lub nurkowania) możliwa całodzienna wyprawa na sąsiednią wyspę Nusa Penida, gdzie istnieje wysokie prawdopodobieństwo spotkania majestatycznie pływających mant i podziwiania wyjątkowych klifów. Dla najbardziej chętnych możliwość lotu na paralotni nad klifem i oceanem, gry w golfa czy przetańczenia nocy w klubach. Dla pozostałych relaks.

Dla chętnych możliwość przedłużenia wypoczynku na Bali lub innych wyspach archipelagu.

W zależności od godziny wylotu wykwaterowanie i transfer na lotnisko. Wylot do Polski.

Przylot do Polski.